Ja w ogrodzie prawie nie stosuję środków chemicznych. Z podagrycznikiem walczę ręcznie. Biała różyczko, napisz z czym masz problem, postaramy się pomóc.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Ja w tym roku ćwiczyłam z octem. Chciałam zobaczyć, czy to co wyczytałam sprawdza się. Owszem górne listki chwastów brązowieją, ale całej roslinki nie niszczy, bo korzeń nadal zdrowy i wypuszcza nowe chwasty. Dla mnie ocet nie zdał egzaminu.
I tak jak Elunia radzę sobie ręcznie

_________________
Pozdrawiam Jola

Mój ogródek szczęścia
Mój ogródek szczęścia II
Skromne parapety Joli

Może pomożecie- jakim środkiem najlepiej wytępić koniczynę z trawnika?

_________________
Pozdrawiam,
Weronika.

Koniczyna rośnie w kwaśnej ziemi. Ja zobojętniłabym ziemię i obserwowała czy nadal rosną.
Może i są inne naturalne sposoby.
Na pewno ktoś z bardziej doświadczonych ogrodników Ci coś poradzi

_________________
Pozdrawiam Jola

Mój ogródek szczęścia
Mój ogródek szczęścia II
Skromne parapety Joli

Z chemią w ogrodzie raczej trzeba uważać, bo nawet niektóre syntetyczne nawozy potrafią zaszkodzić roślinom, a co dopiero środki na chwasty. Wydaje mi się, że lepiej się one sprawdzają w znacznie większej skali, a więc w warunkach pola uprawnego w rolnictwie. W ogrodzie często okazują się zbyt agresywne. Jakoś bardziej ufam naturalnym rozwiązaniom. U mnie fajne efekty dał oprysk gleby rozcieńczonym octem. W miejscach, gdzie bez ładu i składu zarastały chwasty teraz nic się nie pojawia.

Troszkę cierpliwości i rączkami wyrwać, a może trawka rzadko rośnie i pozwala za dużo koniczynie harcować.

_________________
Kolorowe rozmaitości od wiosny do wiosny cz. pierwsza.
Kolorowe rozmaitości od wiosny do wiosny.Część druga.

W jakim rozcieńczeniu był stosowany ocet?.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

Przerabiałam już kilka herbicydów. Proponuję unikać tych totalnych jak roundap ze względu na to, że jest on tak mocny, że potrafi wypalić nawet rośliny uprawne. Zdecydowanie lepsze są selektywne, a więc takie które niszczą chwasty a pozostawiają niewzruszone rośliny uprawne. Takim herbicydem jest MCPA 300 SL który zwalcza chwasty dwuliścienne. Rozpuszcza się w wodzie i spryskuje uprawy. Powoduje deformacje i obumieranie chwastów. Kolejny to Znachor 500 SC - podobne zastosowanie.

Najlepszy środek to Mniszek 540 SL i zmiana ph gleby na zasadową za pomocą wapna lub dolomitu.

Dzięki za polecenie środka