Nie wiem co się dzieje z moim kwiatem, zaczęły brązowieć mu kwiaty, a ich łodyga zaczęła żółknąć. Obcięłam go, parę dni później to samo zaczęło robić się z innym kwiatem. Nie mam pojęcia co się dzieje, proszę o pomoc!!

A przypadkiem nie nawoziłaś go za często ? raz na dwa tygodnie wystarczy, i temperatura zimą nie niższa niż 16-18* W czasie formowania pąków ziemia stale wilgotna i tylko wtedy można lekko zraszać roślinę

Albo za wysoka...w sezonie grzewczym jak jest za ciepło też ciemnieją kwiaty... mój Stephanotis tez oberwał od kaloryfera ciepłem i pobrązowiał...

_________________
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Philip Otto Runge

Stokrotko a co ma stefan do skrzydłokwiatu to diametralnie różne rośliny

Wiele roslin kwitnacych majace delikatne białe kwiaty czesto ma te same problemy z ich brązowieniem... jeslinie jest to jakas konkretna przyczyna zwiazana z jakims gatunkiem mozna przyczyn szukac w ogolnych zasadach... a wiem ze jesli chodzi o rosliny doniczkowe z bialymi delikatnymi kwiatami to ich brazaowienie moze byc takze spowodowane temperatura... tyle wiem od wczesniejszych pokolen mojej rodziny i z własnego doswiadczeni... tez mam skrzydłokwiata pieknego, co prawda od kilku lat ie kwitnie wcale ale pamietam ze tez byly problemy z brazowiejacymi kwiatami i wtedy okazalo sie ze to wina grzejnika... wiec analogicznie zaproponowałam taka przyczyne... ale moze i jest inna...

_________________
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Philip Otto Runge

Wszystko się zgadza Stokrotko opis Evy był bardzo szczątkowy, w sumie to nie wiadomo czy nie brązowieją już ze starosci Mój natomiast ma sie dobrze i już 3 tydzień kwitnie zawzięcie A to jego lustrzane odbicie

Piękny:) naprawde... az szkoda ze moj juz nie kwitnie... moze faktycznie powinnam go juz rozsadzic... ale zilony tez jest ładny smaka mi zrobiłeś... hehe... tylko jak sie rozsadza skrzydłokwiat???

_________________
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Philip Otto Runge

Mój kwiatek dziękuje za dobre słowo I maleństwo w pełnej okazałości



Gdy roślina zaczyna wypuszczać nowe pędy należy ją przesadzić ale do niewiele większej doniczki / one lubią mieć ciasno / przy okazji można podzielić rozrośniętą roślinę.

a to moj...w sumie tylko jego kawałek bo kociszcze przysłania.. to jego kwiatek mam po prostu wyciagnac i rozdzielic np na trzy?

_________________
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Philip Otto Runge