Wikipedia pisze:
Gatunek zimozielonej krzewinki z rodziny bukszpanowatych. Pochodzi z Chin i Japonii o wysokości 20-30 cm. Szybko rozrasta się dzięki podziemnym rozłogom i tworzy gęstą darń.
Roślina ozdobna uprawiana w gruncie. Szczególnie nadaje się jako roślina okrywowa.
Jest łatwa w uprawie. Preferuje miejsca cieniste, doskonale radzi sobie pod koronami drzew. Jest całkowicie mrozoodporna i nie ma specjalnych wymagań co do żyzności gleby, ważne natomiast aby była ona stale wilgotna, jest bowiem wrażliwa na suszę i wymaga obfitego podlewania. Dobrze też znosi zanieczyszczenia miejskie. Rozmnaża się przeważnie przez odcinanie ukorzenionych rozłogów, można też przez sadzonki. Wskazane jest cięcie, które powoduje jej zagęszczanie się.
Kupiłam chyba 2 lata temu, posadziłam w kąciku wrzosowiska i ze zdziwieniem patrzyłam jak traci kolor, jak nie kwitnie i nie wiedziałam o co chodzi....
W tym roku wreszcie zakwitła, czyli nie było jej bardzo źle, ale coraz bardziej blade liście bardzo mnie martwiły. Niedawno ktoś mi powiedział, że może ma za kwaśne podłoże, więc dzisiaj przeniosłam ją w nowe miejsce.
Tak wyglądała przed przesadzeniem, postaram się za miesiąc wrzucić zdjęcie z nowej lokalizacji. Zdjęcie oszukuje kolory, liście maja jasny zielono-żółty kolor, dolne są ciut ciemniejsze. Po przekwitnięciu również planuję ją przyciąć.
Załącznik:
runianka.jpg [ 207.62 KiB | Przeglądany 2657 razy ]