Życzę obfitych zbiorów Bunia

Moje już zaczynają kwitnąć

Jeśli trzymam truskawki w domu i nic nie zapyli ich kwiatów to będę mógł spodziewać się owoców???

_________________
Miłosnik roślin

Truskawki z tego co wiem są samopylne więc przy odpowiedniej pielęgnacji doczekasz się owoców . Jeśli jednak pojawią się trzmiele, które zapylą roślinkę dokładniej niż sam wiatr owoce będą większe.

_________________
Flora i Fauna to nasza przyszłość. Bez niej człowiek nie będzie istniał.

Po zbiorze truskawek jak mam postąpić z krzaczkami truskawek? Czy mam całe liście po obcinać
z krzaczków czy tylko pędy.Może ktoś jest w temacie bardzo proszę o radę.
Pozdrawiam cieplutko!

Tutaj mam z internetu parę słów, może się przyda :

Im wcześniej rozpocznie się niezbędne zabiegi po zakończeniu zbiorów, tym lepsze będą przyszłe plony.

Rozpoczynamy od ostrożnego wygrabienia ściółki z międzyrzędzi oraz zebrania z roślin i z ziemi owoców porażonych szarą pleśnią (trzeba je głęboko zakopać). Następnie, nie zwlekając, najpóźniej w 2 do 3 tygodni po zakończeniu zbiorów, trzeba ściąć ostrym nożem, na wysokości około 5 do 7 cm nad ziemią, wszystkie liście dwu i trzyletnich truskawek. Niższe przycinanie może, uszkodzić pąki wzrostu, znajdujące się w przynasadowej części ogonków liści. Ze starymi liśćmi usuwa się choroby, na przykład białą plamistość oraz szkodniki - przędziorki. Ścięte liście trzeba starannie wygrabić i spalić. Rośliny szybko odbudują nadziemną część i we wrześniu mają już obfite, młode, zdrowe, liście.
Zabieg ten wstrzymuje ukazywanie się wąsów oraz powoduję zwiększone formowanie się pąków kwiatowych, a to przyczynia się do obfitszego plonowania w następnym roku. Nie usuwamy liści truskawek jednorocznych.

Jeśli na starszej kwaterze, a takie na jednorocznej plantacji, liście nie zostaną ścięte, gdy nie zależy nam na uzyskaniu własnej rozsady, należy koniecznie usunąć wszystkie rozłogi, zwane wąsami. Obcina się je ostrym nożem, u nasady, w żadnym razie nie obrywa ręcznie, aby nie szarpać roślin i nie podrywać korzeni. Wyrastające na rozłogach młode rośliny, zanim się ukorzenią czerpią pokarmy z rośliny matecznej i znacznie ją osłabiają.

Następnym zabiegiem jest staranne odchwaszczenie zagonu, zwłaszcza z rozłogów perzu. Jednocześnie spulchnia się ziemię, nie głębiej jednak niż na 2-3 cm, aby niepotrzebnie jej nie przesuszać, bo wilgoć bardzo jest potrzebna roślinom do rozwoju. Szczególnie ostrożnie wzruszać należy ziemię wokół krzaczków, aby nie uszkodzić podpowierzchniowych korzeni. Odchwaszczanie trzeba powtórzyć w październiku, aby zagon przed zimą był czysty.

W drugim roku owocowania, jeśli gleba przed sadzeniem była należycie przygotowana i otrzymała obfitą dawkę nawozów naturalnych i mineralnych, nawożenie pogłówne jest zbyteczne. Gdy jednak nawożenie było zbyt skąpe lub gdy gleba z natury jest słabsza, mniej żyzna, oraz na starszych plantacjach truskawek konieczne jest zasilenie nawozami mineralnymi. Następuje to po zbiorach owoców, po odchwaszczeniu i wykonaniu omówionych wyżej zabiegów.
Działkowcy i właściciele ogródków przydomowych stosują wieloskładnikowe mieszanki nawozowe w dawce wskazanej na opakowaniu. Jeśli mamy pojedyncze nawozy, to na 10 m1 dajemy przeciętnie: azotowych - 300 gramów, fosforowych - 200-400 gramów, potasowych - 200 gramów. Nawozy należy płytko wmotyczkować. Rozsypywać, gdy liście są suche, uważając, aby nie padały na rośliny, bo mogą spowodować uszkodzenia.
Tu uwaga: przenawożenie truskawek azotem spowoduje zbyt bujny rozrost części wegetatywnych roślin i skłonność do wydawania wielkiej ilości rozłogów, natomiast kwitnienie i owocowanie osłabnie i opóźni się. Nadmiar azotu powoduje także, że owoce są wodniste, miękkie, podatne na porażenie szarą pleśnią.

W okresie długotrwałej letniej suszy bardzo korzystne jest nawadnianie roślin. Jednorazowo wodę trzeba dostarczać obficie, aby nasycić nią około 25 cm warstwę gleby. Skąpe podlewanie mija się z celem, a tylko zaskorupia glebę w czasie upałów.

Gdy na truskawkach wystąpi roztocze: maleńki pajęczak, wysysający soki z młodych liści, co powoduje ich żółknięcie, skręcanie się, a w końcu zasychanie to po skoszeniu liści konieczne jest opryskanie roślin 0,2 proc. Thiodanem. Na ten zabieg trzeba zwrócić uwagę, bo szkodnik jest groźny i może niemal całkowicie zniszczyć rośliny.

Kędzierzawienie i plamistość liści mogą być takie spowodowane przez wirusy. Skarłowaciałe, chore rośliny trzeba zaraz usunąć i to z bryłką ziemi, bo na wirusy nie ma innych środków.

Przed zimą, po płytkim przemarznięciu ziemi, międzyrzędzia i przestrzeń wokół krzaków należy wyłożyć słomiastym obornikiem lub nie całkowicie rozłożonym kompostem. Zabezpieczy to truskawki przed wysychaniem i wymarzaniem w razie mroźnej, bezśnieżnej zimy.

Z silnych, zdrowych, dobrze owocujących roślin można pozyskiwać rozsadę do nowych nasadzeń. W tym celu nie należy kosić ich liści ani nie obcinać rozłogów. Ziemię wokół tych wybranych truskawek trzeba spulchnić, dodając trochę dobrze rozłożonego kompostu i podlewać w miarę potrzeby. Gdy młode roślinki rozwiną kilka liści i ukorzenią się, odcina się wąs od rośliny matecznej. Po około 10 dniach rozsada jest gotowa do wysadzenia. Przed wyjmowaniem trzeba ją obficie podlać. Rośliny przesadzać z bryłą ziemi.

_________________
Flora i Fauna to nasza przyszłość. Bez niej człowiek nie będzie istniał.

Witam dominiku!! Chciałam bardzo serdecznie podziękować za tak obszerne wiadomości na temat truskawek o,których nie wiedziałam.Dzięki twojej pomocy będę wiedziała jak mam pielęgnować swoje truskaweczki.
Serdeczne pozdrowionka.

Rzeczywiście bardzo obszerna i wyczerpująca odpowiedź,z pewnością przyda się wszystkim którzy po raz pierwszy zamierzają zbierać lub hodować truskawki.

Co do nawożenia w warunkach działkowych preferował bym jednak nawozy wieloskładnikowe i to te z wyższej półki np.:Hydrocomplex (nie wiem czy to nie będzie reklama ale moderator będzie wiedział co zrobić ) daje super efekt w produkcji towarowej lecz jest drogi . Do nawadniania proponował bym taśmy kroplujące tanie wydajne a woda trafia do gleby nie zwilżając rośliny .Jeszcze jedno najładniejszy owoc jest z roślin w 2-3 roku po posadzeniu później drobnieją i tracą walory smakowe więc odmładzajcie plantacje . Truskawka lubi obornik wiem ciężko dostać, ale przed założeniem uprawy warto się postarać ,jak nie ma,to dużo kompostu, można go zrobić samemu

_________________
Pozdrawiam Mbit

Teoretycznie można,ale aby kompost był naprawdę dobry i nadawał się na nawóz,to wymaga sporo czasu. Najlepszym nawozem jest obornik,który ciężko zdobyć. Zawsze można pytać u sąsiada:)