Piękne słoneczka.
Wacław nie martw się u mnie jeszcze nawet nie zakupione.Czekają w sferze marzeń.Póki co pozachwycam się Waszymi.

_________________
Marzenie przez pół wieku cz I,
Moje-marzenie-czII

(HE) NIULA Pozdrawia
Moje domowe towarzystwo
Nad programowe
...Nie uronię za nich ani jednej łzy...

Pozostajesz w naszej pamięci... Heniu, dziękujemy

A ja chciałabym dosadzić ranniki Eranthis cilicica, które wychodzą i kwitną jakieś 2 tygodnie później od zwykłych. Wyglądają prawie tak samo, ale są trochę bardziej wymagające, no i nie mogę ich zdobyć (czytaj: firmy albo nie wiedzą co sprzedają, albo świadomie oszukują klienta sprzedając "zwykłe" ranniki) Przedłużyłyby kwitnienie.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Basiu, być może mam właśnie takiego. Teraz właśnie wychodzi, a mój stary już dawno się pokazał. Chyba jest niższy, ale gorzej się rozsiewa. W moim wątku są oba.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Pełnia kwitnienia:

_________________
Pozdrowienia z Sopotu !

bez

Bez, próbowałeś wysiewu? wszystkich namawiam
Elu - chyba tak, delikatniej, bardziej koronkowo wycinana kryzka.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Nie próbowałem i nie dam się namówić.
Ja mam tylko 3 ary do dyspozycji.

_________________
Pozdrowienia z Sopotu !

bez

No to w sam razy, żeby zrobić sobie słońce w ogrodzie:D

Mam wyrzucić inne rośliny i zasiać ranniki na 3 arach, żeby sobie zrobić słoneczko ?

Dziękuję za taka radę - nie skorzystam.

_________________
Pozdrowienia z Sopotu !

bez

Basiu, specjalnie dla Ciebie dzisiaj sfociłam oba
Z prawej to mój staruszek - zimowy. Z lewej to "młokos". Wyraźnie widać różnicę w terminie kwitnienia. Młokos ma już dwie zimy za sobą, a więc opóźnienie kwitnienia jest wyraźne.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Śliczne są Na moje rzuciłam w przelocie okiem, kończą niestety kwitnienie, jeszcze tylko jedna odmiana ma przed sobą parę dni glorii. Pogoda do bani, kwiaty są najpiękniejsze w słońcu , a jego było więcej w grudniu niż teraz.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3