Dzisiaj jest 28.03.2024 11:15

Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
Post: 24.04.2013 14:23 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 24.04.2013 14:13
Posty: 4
Lokalizacja: Gdynia
Pochwały: 0
Mam pytanie bo problem ze storczykami mam duuży. mam 7 storczyków w domu, były piękne, kwitły cudnie do czasu...do czasu gdy opadły kwiatyi uschły pędy. Poczytałam zadbałam o nie jak trzeba a tu nic...od prawie roku nie mam ani jednego pędu, wypuszczają liście i korzenie a pędów nie widać....ratunku...Mieszkanie mam z oknami na północ i południe..przetrzymywałam już na wszystkich oknach, szafkachi i nic...nawożę raz na 2 tyg, podlewam, maczając w wodzie aż sie napiją, stoją w przeźroczystych doniczkach i już myślę o nich że nic z nich nie będzie...ratunku :help:

_________________
Pozdrawiam
Iwonka


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 24.04.2013 14:49 
Offline
Ogrodnik
Ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.09.2012 14:40
Posty: 387
Lokalizacja: Ząbkowice śląskie/k.Wrocławia.
Pochwały: 7
Czy ja dobrze rozumiem? Nosisz się z zamiarem wyrzucenia Storczyków,ponieważ nie kwitną,ale stan roślin nie wskazuje na ich samoistne niszczenie (powodowane np. pasożytami)?

1.Wiele epifitów oferowanych w sklepach nie potrafi kwitnąć ponownie w normalnych pokojowych warunkach. Stale przebywająca w cieple roślina,wegetuje w sposób opisany przez Ciebie,tj. wypuszcza liście,wyrastają korzenie powietrzne...
Mijają 2 lata i...nic.
Problem bardzo często leży w niewiedzy kupującego. Takowy Storczyk po kwitnieniu potrzebuje spoczynku,po tym okresie (z reguły do 4 miesięcy),należy obniżać( np.Falenopsisowi) temperaturę w nocy i podwyższać w dzień - aż do skutku. Istotne są wahania temperatury - sprawdziłam na swoich,zmusiłam 15 Falenopsisów do ponownego kwitnienia.
Niektórzy radzą,aby wystawić kwiat na widniejszą "wystawę" - to poskutkowało w przypadku Dendrobium.

2.Niektórzy,mimo chęci i starań nie mają warunków domowych na zachęcenie Storczyków do dalszego kwitnienia.
Brzmi absurdalnie,ale wiem z własnego doświadczenia,że takie przypadki istnieją i przerabiałam to.

3.Wiele osób twierdzi,że ich Falenopsisy potrafią kwitnąć niemalże nieprzerwanie (z 2 miesiącami spoczynku),a przy tym nie robią nic. Ciągle zastanawiam się nad fenomenem tych właścicieli.

Jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie,może powinnaś odsprzedać swoje rośliny i zwrócić uwagę na inne rośliny? Wyrzucanie jest w mojej opinii złym pomysłem.

Autor postu otrzymał pochwałę

_________________
Kupię Agawy. Rozetkowe egzemplarze na parapet - 19/07/2017
-->Moje konto na "ŚK" - zdjęcia aktualizowane na bieżąco.
-->Rośliny Estrevy - forumowy wątek..


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 25.04.2013 07:35 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 24.04.2013 14:13
Posty: 4
Lokalizacja: Gdynia
Pochwały: 0
Estreva - dziękuję za odpowiedź i radę. Przykro mi patrzeć na te storczyki, że nie mają życia w sobie ponieważ wszystkie dostałam od męża z okazji róźnych i chciałabym aby się wdzięczyły:)

Wiesz ale pomyślałam że teraz w drodze lato i wyższe temperatury w nocy, więc będę je wystawiać na balkon na noc przez lato, zobaczymy jak to z nimi będzie. Tylko pytanie, czy obecna temp. w nocy ok 10 C, jest bezpieczna dla nich?

Przeczytałam też że jest taki sposób, żeby prszenieść je do piwnicy na okres 7 tyg. bez podlewania, w ciemne miejsce. Czy słyszeliście o taki sposobie?

Wczoraj podlewałam moje kwiatki i zauważyłam że najdorodniejszy coś wypuszca, jakże sie ucieszyłam...na krótko, bo to nowy liść..

_________________
Pozdrawiam
Iwonka


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 25.04.2013 07:46 
Offline
Super ogrodnik
Super ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31.08.2012 16:53
Posty: 1617
Lokalizacja: Zabrze
Pochwały: 12
Witaj, tak jak napisała Estreva szkoda wyrzucać storczyki, u mnie falki nie kwitły 2 lata ale jak już w końcu w tym roku zakwitły po długiej przerwie tak kwitną ponad 2 m-ce. Trzeba się uzbroić w cierpliwość niektóre rośliny są naprawdę oporne ale w końcu zakwitną tylko trzeba im dać czas.
Może ma u ciebie za dobrze, czasem trzeba im pogorszyć warunki uprawy to je zmobilizuje do zakwitnięcia, roślinka powinna się zestresować. Przenieś rośliny na powiedzmy miesiąc do chłodniejszego (16-17 stopni) ale jasnego pomieszczenia, ograniczyć podlewanie, woda bez nawozu. A potem powrót do starych warunków. To powinno pomóc.

_________________
Pozdrawiam, Ola

"Nie bójmy się eksperymentowania" Piotr Piesik

Zieloni współlokatorzy
Ogródek IsKiErKi
Podział dendrobium - krok po kroku
Nadwyżki IsKrY


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 25.04.2013 07:47 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33373
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
Iwonko, o pobudzaniu do kwitnienia przez "zapomnienie o nich" też pisałam, ale może nie na tym forum. Sama sprawdziłam na jednym opornym. Wyniesiony był na korytarz i nie podlewany. Już nie pamiętam ile tam stał, pewnie z miesiąc. pokurczyły mu się liście, ale odżył. Teraz już grzecznie kwitnie każdego roku.
Wiem, że można trzymać w lecie storczyki na powietrzu, nie próbowałam tego. Myśllę, że może trochę za wcześnie. bezpieczna temperatura to chyba ok 15 stopni.

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 25.04.2013 10:22 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 24.04.2013 14:13
Posty: 4
Lokalizacja: Gdynia
Pochwały: 0
Dziękuję za rady. Spróbuję je więc wynosić na balkon latem na noc, kiedy zrobią się ciepłe. Poprzyglądam się i zobaczę co sie będzie działo..
A może jeszcze powinnam zmienić im podłoże, przesadzić..Podlewam odstaną kranówką, może to też jakiś błąd..czy powinnam używać przegotowanej wody?

_________________
Pozdrawiam
Iwonka


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 25.04.2013 13:42 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33373
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
Jeżeli podlewasz kranówką, to przesadziłabym je do nowego podłoża. Swoje przesadzałam co rok po kwitnieniu. Teraz już rzadziej, bo podlewam zazwyczaj deszczówką lub wodą z akwarium.
Przestań je podlewać na jakiś czas.

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 25.04.2013 14:32 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 24.04.2013 14:13
Posty: 4
Lokalizacja: Gdynia
Pochwały: 0
Hmm, dzięki:) Więc przesadzanie, ok tą metodę też zastosuję

_________________
Pozdrawiam
Iwonka


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Zdjęcia kwiatów | Powered by phpBB ® Forum Software © phpBB Group

Jaka to roślina


Bezpłatny biuletyn o kwiatach

Co to jest newsletter ?

Kontakt z redakcją serwisu

Copyright ® 2005-2012 SwiatKwiatow.pl