Z batatami miałam tylko jedną przygodę, gdy jesienią wykopałam bataty wielkości małych pomidorków - dałam sobie spokój Mam nadzieję, że Twoje urosną ogromniaste
nie wiem czy w tym roku zrobię, chociaż jeśli kobea wykiełkuje to może zrobiłabym taką rabatkę dla niej. Zamierzam ją posadzić przy altance żeby pięła się po ścianie i dachu. Na razie nasiona trafiły do doniczki z soją i batatami i każde dostało po nasionku kukurydzy dla towarzystwa - żeby kobea miała się czego trzymać w doniczce zobaczymy co z tego wyjdzie.
Co roku postanawiam, że nie będę kupować tych głupich bratków, bo jak przekwitną to gdzieś mi znikają, nie umiem zebrać z nich nasion i w ogóle. Po czym widzę je gdzieś, mówię "jakie śliczne" no i biorę...
Piękne bratki, ja tez nie zawsze nie kupuje.A gdy spojrzę jak na mnie patrzą i mówią "weź mnie", to ciężko się oprzeć dla domku dla murarek ja też im zrobiłam
Ja też uwielbiam bratki i co roku sadzę je w parę skrzynek. Później ziemię z donic rozrzucam to tu to tam.....tym sposobem mam co roku pełno bratków wszędzie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników