Witam,
Mam od ok. 3 lat peperomię i dotychczas nie miałam z nią żadnych problemów. Stoi na parapecie południowego okna, zimą nie doskwiera jej nadmierne grzanie od grzejnika. Ku mojemu zdziwieniu w ubiegłym roku latem nawet zakwitła. Jednakże w ostatnim czasie zauważyłam na spodniej części liści drobne plamki.
Czy ktoś wie co to może być?
Proszę o pomoc.

Może to odchody wciornastków?
Czy plamki dają się zetrzeć? Możesz zrobić zbliżenie?

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Na pewno to nie odchody. Nie dają się zetrzeć.
To są jakieś "pęcherzyki" wrośnięte w miąższ liścia i mocno wypukłe pod skórką. Faktura tych brodawek jest gładka i błysząca jak skórka liścia.

Zrobiłam zdjęcie w zbliżeniu.

hmmm Peperomia zgrubieniami, grudkami reaguje na zbyt zimne środowisko i zbyt wilgotne podłoże, ale z tego co piszesz, to ma raczej ciepło... Może miała przeciągi i za często ją podlewasz? Czy te grudki z czasem czarnieją i miejsca gdzie były zamierają? Liście odpadają?? Jeżeli tak, może to być antraknoza.

_________________
Pozdrawiam,
Justyna.
Moje cwietki
Balkonowe poczynania
Sukulenty na mym parapecie
Mniam, mniam sprawdzone przepisy
Nadwyżka do wymiany