Nataliees pisze:
Ja stoję przed tym samym problemem tego roku, na szczęście wiem już co mam zrobić:)
i co zrobisz?
Tradycyjne pelargonie ,po okresie wegetacji (X/XI) ,ze względu na brak miejsca "na parapecie", obcinam i wstawiam do ciemnej piwniczki bez wody.
Wczesną wiosną (III/IV) ,zaczynam je przyzwyczajać do światła - jeszcze w piwnicy/ korytarzu. Później, jeśli jest taka konieczność ,to je przesadzam lub zasilam; spulchniam podłoże i obcinam/ wycinam. Po pierwszych przymrozkach wystawiam je.
W ten sposób ciesze się nimi przez 3-4 sezony.