Ten sezon już zostawiam roślinom na adaptację w nowym akwenie, ale na przyszły rok już im nie odpuszczę i będę wymagał więcej i więcej.
Faktycznie Grzesiu, zakup nowych roślin uważam za udany i żeby nie podwójne gradobicie było by więcej do pokazania, ale i tak do takiej roślinności jak pokazał Karol, to mi jeszcze daleko.