ksenia_krk nie wiem, czy one nie powinny właśnie zimą odpocząć, po to by zakwitły w następnym roku...tym bardziej, że do prawidłowego rozwoju na pewno potrzebują tzw.długiego dnia i słońca. Ciepło można im zapewnić w mieszkaniu, ale będą rosły blade i wyciągnięte, no i pewnie nie ani zimą w domu, ani potem jak wystawi się je już na dwór, nie zakwitną, bo zimowy wzrost bardzo je osłabi. Tak myślę...ale może się mylę, to pierwsza zima moich roślinek, a nigdy wcześniej nie miałam lagerstroemii.
Ja jedną zostawiłam na oknie w pokoju i nie zgubiła jeszcze liści. Jednak listki ma takie bardzo, bardzo słabiutkie i jasnozielone.

_________________
Pozdrawiam Iwona

Też mi się tak wydaje, jak najbardziej na pewno potrzebują więcej odpoczynku niż 3 miesiące. Tylko jakoś ciągle mi się wydaje, że jak ich nie będę podlewać, to zaschną na amen... No i wiosną się nie obudzą. A wystarczy odrobina wody i już cała roślina jest obsypana pączkami.

To jak myślicie, po prostu w ogóle nie podlewać ? Nic jej się nie stanie ? Zielona w temacie jestem, bo w zeszłym roku po raz pierwszy wysiewałam takie dziwactwa i to moja pierwsza zima

_________________
Pozdrawiam, Ksenia

"Szczęście chowa się wśród zwykłych dni..."

ksenia@e.pl

Ja zima podlewam odrobinkę a zimuje drugą zimę.
Fakt że mam ziemię gliniastą a ona szybko nie wysycha.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Też się boję, że wyschną całkiem i odrobinkę podlewam. Mam siedem lagerstroemii, sześć trzymam w chłodnym miejscu i te delikatnie podlewam.
Pomyślałam, że gdyby rosły w ogrodzie, to też by na nie deszcz czasem padał.

_________________
Pozdrawiam Iwona

A w jakiej temperaturze trzymacie ? Bo może moje się budzą bo mają za ciepło ? Jest tam około 13 st. Ja chyba dałam troszkę lżejszą ziemię, nie gliniastą, niestety szybko przesycha, tak więc bez podlewania się nie obejdzie.

_________________
Pozdrawiam, Ksenia

"Szczęście chowa się wśród zwykłych dni..."

ksenia@e.pl

Kseniu moja teraz ma 10-15 bo niema mrozów ale potem spada do 5-6.
Mają jasno ale się nie budzą.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

No to u mnie będzie miała podobnie. Dzięki za podpowiedź Kasiu. Będę ją podlewać bardzo rzadko, jak temperatura spadnie to znów pójdą spać.

_________________
Pozdrawiam, Ksenia

"Szczęście chowa się wśród zwykłych dni..."

ksenia@e.pl

Lagerstroemie przeżyły, zaczęły już mocno wypuszczać zielone listki, a jedna nawet kwiatek Taki lichy i niewielki i tylko jeden, ale jest. Natomiast ta, którą na próbę nie zimowałam, tylko zostawiłam na oknie w pokoju marnieje, listki są blade, niektóre żółkną, przestała rosnąć.
Taki mam kwiatek - ten z lewej, różowy (czerwone z prawej należą do kalanchoe).

_________________
Pozdrawiam Iwona

I znowu Ci kwitnie śliczny ma kolor.Moja zaczyna wypuszczać i jest wynoszona już na słoneczko więc hartuje.
Twoje blade może też wynoś na świeże powietrze ale pomalutku na słoneczko, bo popali.Jednak odpoczynek dobrze im służy.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Witam wszystkich

W tym roku postanowiłam rozpocząć swoją przygodę z lagerstroemią i póki co (nie zapeszając) jestem naprawdę zadowolona Kupiłam 50 nasionek, z czego po dwóch tygodniach wykiełkowało prawie 30 teraz rozsadziłam je do półlitrowych plastikowych kubeczków i czekam aż się pięknie rozrosną

Czy na zimę mogę je umieścić w piwnicy, która nie ma okna? Niestety nie mam innego chłodnego miejsca... Jak uważacie?

A oto moje maleństwa: