Dzisiaj jest 25.04.2024 18:46

Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 996 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96 ... 100  Następna
Autor Wiadomość
Post: 04.05.2015 06:19 
Offline
Mistrz ogrodniczy
Mistrz ogrodniczy
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09.11.2012 08:12
Posty: 33366
Lokalizacja: Dolnośląskie okolice Zgorzelca
Pochwały: 51
Ale mieliście przeżycia i to na sam koniec. :whistling:
Renatko może znajdzie się zguba i policja odeśle portfel. :sorry:
Widoczki cudne jakie piękne krajobrazy normalnie każde zdjęcie oglądałam chwile, :clap: :clap:
Powód do domu pewnie też cieszy a Wackowa zadowolona :yahoo: :yahoo: Dziękuje za cudne widoczki i za recenzje. :kisshug: :kisshug:

_________________
:papa2:Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04.05.2015 09:44 
Offline
Super ogrodnik
Super ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2013 08:52
Posty: 2755
Lokalizacja: NIEMCY HH
Pochwały: 5
Reniu ale macie wrazen :clapping2: .
Przygoda z portwelem nieprzyjemna, ale przyda sie na przyszlosc.Ja mam manie wszystkie drobnosci jak portwel,okulary czy rekawiczki klasc na kolana jak wsiadam do samochodu.Przy wysiadaniu juz nieraz cos w ten sposob zgubilam.Mozliwe ze ktos chociaz dokumenty odesle.
Wycieczka wasza mimo to ciekawa.Wiele zwiedziliscie a to sie liczy.
Dziekuje za nastepna porcje wrazen i zdjec. :sun: zycze.

_________________
Serdecznie pozdrawiam.Ewa
Nie mam Polskich liter.

Parapety i nie tylko.
W rajskim ogrodzie Ewy.
Ww rajskim ogrodzie Ewy 2
Troche egzotyki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04.05.2015 10:08 
Offline
Mistrz ogrodniczy
Mistrz ogrodniczy
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05.04.2013 11:41
Posty: 10937
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
Renatko, całe szczęście, że cali i zdrowi wróciliście do domu, że wszystko poza tym jest w porządku. Mam nadzieję, że złą passę zostawiliście na parkingu w Trento :hug4:

Tyle razy przejeżdżałam i nie widziałam tego miasta...
Ale nie da się zobaczyć wszystkiego.
Mam nadzieję, że kiedyś....

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło ;)

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09.05.2015 15:12 
Offline
Mistrz ogrodniczy
Mistrz ogrodniczy
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.05.2013 10:05
Posty: 7112
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Pochwały: 22
Poczytałam, miasto piękne, lubię takie zabytkowe miejsca, ale zgubiony portfel bardzo mnie zmartwił.
Może jeszcze ktoś znalazł i oddał zgubę policji. Ale to i tak trzeba było wyrobić nowe.
Ale to co zwiedziliście i wrażeń przeżytych nikt Wam nie zabierze, pozostaną wspomnienia i zdjęcia.
pozdrawiam. :flower4:

_________________
Halina.

Działka, moje hobby i relaks II
Działka, moje hobby i relaks III

Działka, moje hobby i relaks IV
Działka, moje hobby i relaks cz. V
Działka, moje hobby i relaks - cz. VI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09.05.2015 19:17 
Offline
Super ogrodnik
Super ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09.09.2013 13:51
Posty: 2977
Lokalizacja: okolice Lipska woj. mazowieckie
Pochwały: 2
Zakątki niesamowite, widoki pewnie w realu dech zapierają jeszcze bardziej niż na zdjęciach.
Szkoda zguby, mam nadzieję że się odnajdzie :thumbsup:
To wyśpijcie się, odpocznijcie. Czekam na kolejny wpis :sun:

_________________
Pozdrawiam Magda
remanent w moim ogródeczku cz.II
remanent w moim ogródeczku
pomysl na zielnik
zwyczajne rosliny Magdy

"(...) rośliny robią wszystko, żeby przeżyć, niezależnie od tego, gdzie się je posadzi. Tak samo jak ludzie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09.05.2015 20:28 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.03.2014 17:11
Posty: 2446
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 4
Uff...Reniu przeczytałam całą Waszą wyprawę. Emocji dostarczyłaś niesamowitych, ale z tym portfelem :shock:
Wciąz jeszcze jestem pod wrażeniem Waszej podróży :thumbsup:

_________________
Pozdrawiam Jola

Mój ogródek szczęścia
Mój ogródek szczęścia II
Skromne parapety Joli


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10.05.2015 07:50 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.07.2013 07:16
Posty: 3068
Pochwały: 9
Dzien dobry :thankyou: :thankyou:

Sluchajcie....czy wy wiecie CO jest najlepszym, czworonoznym przyjacielem czlowieka ???
Otoz odpowiadam ; wcale nie pies, a WLASNE LOZKO !!!!
Jejku...jak cudownie spac we wlasnym lozku...!!!
I wcale nie chodzi o to, ze w hotelu byly niewygodne...byly bardzo wygodne, ale co wlasne, to wlasne... W dodatku, zapomnialam zabrac ze soba moja poduszke ortopedyczna a bez niej to ja mam problem ze spaniem, wiec po powrocie nareszcie sie wysypiam bez bolu karku, kregoslupa tudziez innych czesci ciala, o ktorych czlowiek wolalby nie wiedziec ze sa i to w dodatku tak bolesne...
Kurna, kto wymyslil zwykle poduszki ? Toz to zlodziej zdrowia i spokojnego snu... :wallbash:
W kazdym razie, jestesmy...zagonieni. A wlasciwie - bylismy.
Tydzien mielismy gigantycznie pracowity w dodatku polaczony z zalatwianiem nowych dokumentow.
Pech nas nie do konca opuscil, bo praktycznie najwazniejsze dokumenty, czyli prawo jazdy i dowod rejestracyjny, jak i karty do banku moglismy miec juz nastepnego dnia, czyli we wtorek, ale we wtorek u nas bylo swieto narodowe i musielismy czekac do srody.
Praktycznie mamy juz dla Jedrka komplet dokumentow, poza polskim dokumentem tozsamosci, ale uzyskanie polskiego wiaze sie z wizyta w ambasadzie, a tam....no, juz pisalam co jest i co my o tym myslimy. ( ...jak dobrze, ze wy nie wiecie, na co ida wasze podatki... :whistling: )

Pogode mamy pod psem a nawet gorzej chyba - 13 na plusie, deszcz, chmurzyska, wiatr....slowem - dramat...!
Ale polecialam sfocic zmiany we wlasnym domu jak i na wlasnym podworku. Udalo sie nam nawet w piatek zaliczyc kwiatkownie ( zeby zobaczyc, co slychac... :rotfl2: )...a ze bylo slychac ciekawie i tanio...

W kazdym razie...zaczynam, bo za chwile Jedrek jedzie po Mlodego, i popoludnie bedziemy miec rodzicielsko zajete...
( ...okazalo sie, ze Mlody nam nie doknca powiedzial prawde a tam wchodzil w gre jakis marokanski szntaz i to rozwalone mieszkanie, to efekt ostatniej wizyty szantazystow...)
...Aan de slag....( do dziela...)

Najpierw dom; oto moj kangurek, przezimowany, ale jeszcze nie na podworku. Jak pogoda sie nieco polepszy, to wyladuje pod tujami, jak w zeszlym roku ;

Załącznik:
SAM_6611 (800x600).jpg
SAM_6611 (800x600).jpg [ 240.55 KiB | Przeglądany 362 razy ]


I kaktusiska paczury maja coraz wieksze, a ja myslalam, ze na kwitnienie sie nie zalapie, bo bede ''na wyjezdzie''...Coz...brak sloneczka spowolnil nieco procesz rozkwitania i jak widac, bede miala szanse cieszyc sie po raz pierwszy jego kwiatuchami;

Załącznik:
SAM_6613 (800x600).jpg
SAM_6613 (800x600).jpg [ 248.34 KiB | Przeglądany 362 razy ]


I wilczomlecz...;

Załącznik:
SAM_6614 (800x600).jpg
SAM_6614 (800x600).jpg [ 202.73 KiB | Przeglądany 362 razy ]


Kasia pisala, ze jej dzbanecznik zawiazuje dzbany...Mam nadzieje, ze moj nie okaze sie gorszy...

Załącznik:
SAM_6630 (600x800).jpg
SAM_6630 (600x800).jpg [ 181.1 KiB | Przeglądany 362 razy ]


I skrytokwiat zaszcyca nas kwiatuchem ;

Załącznik:
SAM_6633 (800x600).jpg
SAM_6633 (800x600).jpg [ 185.55 KiB | Przeglądany 362 razy ]


Powiem wam, ze nadal nie jestem tak do konca przekonana, ze to zywa roslina. Jak go dotykam ( a dotykam...) to mam wrazenie, ze to plastikowa atrapa....
No, i przed wyjazdem Jedrek sie uparl, zeby znow sprobowac zapylic oba grudniki. Czyli czerwony z bialym. Po powrocie na obu pokazaly sie zawiazki nasionek ;

Załącznik:
SAM_6634 (800x600).jpg
SAM_6634 (800x600).jpg [ 175.21 KiB | Przeglądany 362 razy ]


Ciekawe tylko, jak dlugo bedzie tym razem to nasionko chodowac, bo tamto pierwsze, wciaz jeszcze wisi... :rotfl2: :rotfl2:

Poza tym, wszystkie hoje nadal tucza swoje paczusie, ale to chyba przez brak sloneczka....Moj zysk... :dance:
Zalapie sie, dzieki temu, na kwitnienie...
Udalo mi sie sfocic brewielate juz bez kombinacji gimnastycznych...;
Załącznik:
SAM_6640 (800x600).jpg
SAM_6640 (800x600).jpg [ 160.97 KiB | Przeglądany 362 razy ]


No, i przez brak sloneczka ''wyzielenil'' mi sie ''francuz'';

Załącznik:
SAM_6623 (800x600).jpg
SAM_6623 (800x600).jpg [ 302.45 KiB | Przeglądany 362 razy ]


Na czas wyjazdu, przynioslam go do domu, ze strachu przed przymrozkami. I slusznie; sasiadka mowila, ze trzeba bylo skrobac szyby, ale ze podczas ladnej pogody bardzo chciala go wynies na zewnatrz, ale nie osmielila sie. Bala sie, ze moze cos sie stanie a - jak sama powiedziala - ponosila za niego odpowiedzialnosc.
No, to tyle dom, teraz podworko...

_________________
Kwiatowe eksperymenty
Kwiatkowe eksperymenty II
Kwiatkowe eksperymenty III
Niezwykłe opowieści

''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc ''
Renata
Nie mam polskich znakow w komputerze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10.05.2015 08:11 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.07.2013 07:16
Posty: 3068
Pochwały: 9
No, to teraz podworeczko;
Malo co kwitnie, bo jak wspomnialam, zimno, brak sloneczka itd. ale za to co-nieco pokazalo sie w tych doniczkach, co to je sadzilam dwa miesiace temu. Widocznie bylo jeszcze za zimno i dopiero teraz wsodzi...Ale nie wiem, co i gdzie, dopiero jak urosnie to sie przekonam :rotfl2: :rotfl2:
Klematysy nadal trzymaja kwiatki w paczkach, zazielenia sie za to hibiskus.
Natomiast pokazywalam przed wyjazdem nasze tulipanki, a po powrocie okazalo sie, ze sa jeszcze piekniejsze, bo bardziej rozkwitle. I niektore nadal maja paczki :clap: :clap:

Załącznik:
SAM_6624 (800x600).jpg
SAM_6624 (800x600).jpg [ 220.5 KiB | Przeglądany 359 razy ]

Załącznik:
SAM_6625 (800x600).jpg
SAM_6625 (800x600).jpg [ 257.69 KiB | Przeglądany 359 razy ]

Załącznik:
SAM_6626 (800x600).jpg
SAM_6626 (800x600).jpg [ 265.57 KiB | Przeglądany 359 razy ]

Załącznik:
SAM_6627 (800x600).jpg
SAM_6627 (800x600).jpg [ 227.79 KiB | Przeglądany 359 razy ]

Załącznik:
SAM_6628 (800x600).jpg
SAM_6628 (800x600).jpg [ 229.66 KiB | Przeglądany 359 razy ]


I w calej krasie ;

Załącznik:
SAM_6635 (800x600).jpg
SAM_6635 (800x600).jpg [ 411.83 KiB | Przeglądany 359 razy ]


Tymczasem....dopiero teraz wschodza moje orchidee ogrodowe, a mialy juz kwitnac na przelomie kwietnia i maja...Ale widac, ze nic im nie jest i bardzo licze na to, ze jednak w tym roku tez zakwitna. Pleione juz ma po kwiatach, ale to nic. Lisciory puszcza nowe wiec zyje, i nic mu nie ma.
Ale musze wam powiedziec, ze wiem nareszcie, co to jes to moje NN, co to wschodzi tajemniczym sopsobem w ogrodku;

Załącznik:
SAM_6617 (800x600).jpg
SAM_6617 (800x600).jpg [ 251.09 KiB | Przeglądany 359 razy ]


To lilje azjatyckie, w dodatku teraz, kiedy juz wiem, to doskonale pamietam, ze sama je tam sadzilam.... :rotfl2: :rotfl2:
Coz....w pewnym wieku, skleroza nie boli...

A toto...
Załącznik:
SAM_6618 (800x600).jpg
SAM_6618 (800x600).jpg [ 249.38 KiB | Przeglądany 359 razy ]


...rozpelza sie po calym ogrodku i mam zamiar ograniczyc mu pole dzialania, wykopujac czesc i dodajac do Jedrusiowej wiszacej kompozycji, jako ''blekitny aspekt kolorystyczny'' ( slowa Jedrka...gdzie on to zalapal ?? :rotfl2: ).
Natomiast jeszcze przed wyjazdem przesadzilam do ogrodka ''pasjowa marmolade'', bo zaczynala sufitem wylazic.
Jak widac na fotce ponizej, nic sobie z tego nie zrobila i nadal rosnie ;

Załącznik:
SAM_6619 (800x600).jpg
SAM_6619 (800x600).jpg [ 282.3 KiB | Przeglądany 359 razy ]


I kiwi tez ma sie swietnie...Mocno go obserwuje, bo mam go od paru tygodni i dopiero sie go ucze. Ale przymrozki nic mu nie zrobily, wiec chyba faktycznie jest mrozoodporny ;

Załącznik:
SAM_6620 (600x800).jpg
SAM_6620 (600x800).jpg [ 226.86 KiB | Przeglądany 359 razy ]



....czyli bedzie jednak czesc III wpisu.... :rotfl2: :rotfl2:

_________________
Kwiatowe eksperymenty
Kwiatkowe eksperymenty II
Kwiatkowe eksperymenty III
Niezwykłe opowieści

''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc ''
Renata
Nie mam polskich znakow w komputerze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10.05.2015 08:22 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.07.2013 07:16
Posty: 3068
Pochwały: 9
Ok...to juz koncoweczka.

Bardzo nas cieszy, ze figa rosnie i zawiazuje owocki. Moze w tym roku Jedrek sie nareszcie zalapie na konsumpcje ? :rotfl2: :rotfl2:

Załącznik:
SAM_6629 (800x600).jpg
SAM_6629 (800x600).jpg [ 316.42 KiB | Przeglądany 358 razy ]


Za to po wizycie w kwiatkowni przybylo....

Załącznik:
SAM_6636 (800x600).jpg
SAM_6636 (800x600).jpg [ 274.73 KiB | Przeglądany 358 razy ]

Załącznik:
SAM_6637 (800x600).jpg
SAM_6637 (800x600).jpg [ 299.54 KiB | Przeglądany 358 razy ]

Załącznik:
SAM_6638 (800x600).jpg
SAM_6638 (800x600).jpg [ 284.73 KiB | Przeglądany 358 razy ]


...mialam sobie odpuscic moje ukochane margerytki, najcudniejsze w swiecie....? Oszaleliscie...? Po moim trupie....! Zwlaszcza, ze promocja byla i cena ''4 bierzesz - dwa placisz'' , to co wy byscie zrobili...?
Poza tym, kupilam byline ''aquilegia magic''...Byly w dwoch kolorach; rozowym i niebieskim...wybralam niebieski;

Załącznik:
SAM_6639 (800x600).jpg
SAM_6639 (800x600).jpg [ 301 KiB | Przeglądany 358 razy ]


No, i na koniec ...nasza kolejna glupota...
''Zieleniak'', ale musi byc zimowany w domu, wiec zacmienie umyslowe totalne. Ale nie moglismy sie oprzec, zwlaszcza ze informacja byla, ze kwitnie sukcesywnie caly sezon.
Panie i panowie...oto cestrum ;
Załącznik:
SAM_6621 (800x600).jpg
SAM_6621 (800x600).jpg [ 242.22 KiB | Przeglądany 358 razy ]


....No, to tyle....wiem, ze chaotycznie, ale chcialam jakos z grubsza najwazniejsze przekazac. Teraz, kiedy wszystko wrocilo juz do normalnego rytmu, to powinno byc jak zawsze, czyli regularne raporty co tydzien... :mrgreen:

Sciskam was serdecznie, ciepelka i pieknej pogody zycze. Do nastepnego, pa.

_________________
Kwiatowe eksperymenty
Kwiatkowe eksperymenty II
Kwiatkowe eksperymenty III
Niezwykłe opowieści

''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc ''
Renata
Nie mam polskich znakow w komputerze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10.05.2015 08:46 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33394
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
:clapping2: :clapping2: :clapping2:
Świetny początek niedzielnego przedpołudnia. Oczka mi wyszły szczególnie do kangurka i orliczka. Orliki są moimi ulubieńcami, ale z nasion szlachetnych dwukolorowych (jako takie dostałam) wyszły zwyczajne. Te, które mam (ale też z nasionek - tyle, że kupnych) powolutku się rozrastają.
Afrykankom trudno było odmówić, są cudne :clapping2:
Strzępiaste tulipany :yahoo:
Jak dobrze, że wszystkie roślinki poczekały na Was, dzięki temu i nam sprawiają odrobinę radości :sun:

eibergen pisze:
zapomnialam zabrac ze soba moja poduszke ortopedyczna ... kto wymyslil zwykle poduszki ? Toz to zlodziej zdrowia i spokojnego snu... :wallbash:

W pełni się zgadzam :rotfl2: Od kilkunastu lat śpię na takiej i zapomniałam, że miałam problemy z kręgosłupem szyjnym...

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 996 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96 ... 100  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Zdjęcia kwiatów | Powered by phpBB ® Forum Software © phpBB Group

Jaka to roślina


Bezpłatny biuletyn o kwiatach

Co to jest newsletter ?

Kontakt z redakcją serwisu

Copyright ® 2005-2012 SwiatKwiatow.pl