elka pisze:
Spotkał się już z Wacusiem?
No jasne, ze sie spotkal...Reakcja byla dla nas zaskoczeniem, bo przeciez zawsze wiedzielismy, ze Wacek w kocie zakochany i tylko patrzy, jak dac dyla na ulice. Kot juz Wacka nieraz widzial przez szybe w oknie. Najpierw byla panika, potem zaskoczenie a potem, to juz tylko ciekawosc. Ale Wacek...Dopuki kot byl w przedpokoju i nie przekroczyl progu salonu, czyli Wackowego terytorium, to Wacek byl ciekawy, nawet zadowolony. Ale jak kot przekroczyl prog....Wacek rozpoczal wojne. Tupanie, prychanie, pyskowanie...Calym soba pokazywal, ze '' owszem, mozemy byc kumplami, ale na twoim terytoriunm, tu jest moje i wara...!!''
No i ze tez ty masz taki nadzwyczajny dar lamania moich zagdadek...
Tak, jedziemy do Wloch...
Miejscowosc gdzie mamy hotel nazywa sie Segonzano, a zwiedzac mamy zamiar;
Stelvio pass w Alpach, to ta kreta droga, lezy na terenie Parku Natury i jest zabytkiem budownictwa drogowego.
Nastepnie Werona, chyba poznaliscie balkon Julii i Romea?
Potem Padwa i na koniec zostawiamy sobie.....Wenecje...
Ewuniu, ustrojstwo sie nazywa Vasco Traveler Premium. I ponoc ma w sobie to wszystko, co pisalam a nawet wiecej...
Tekst mowiony tlumaczy na glos i to ponoc w 2-3 sekundy...
Jesli to prawda, to to bardzo praktyczne urzadzenie bedzie...
_________________
Kwiatowe eksperymentyKwiatkowe eksperymenty IIKwiatkowe eksperymenty III
Niezwykłe opowieści
''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc '' RenataNie mam polskich znakow w komputerze