jaga51 pisze:
Czytałam gdzieś, że na nornice dobrze jest mieć gdzieś w kącie ogrodu topinambur.
Chyba jestem zmuszona wypróbować (co tylko się da), żywcem mnie nie wezmą
Ponoć skuteczny jest rącznik - niestety nie u mnie
Z tymi zeżartymi koszykami to mnie zażyłaś, to jakieś potwory a nie nornice
BasiaK - siatka w połączeniu z silną trutką może dać efekt
Remedios44 - Koty robią robotę faktycznie
Jednak tego tałatajstwa jest zdecydowanie za dużo.
Hanaa- Ja mam nornice w jednej części ogrodu. Nie mam pojęcia czy dlatego, że resztę oddziela kostka, czy dalej jest taka tragiczna ziemia, że mało co się przebije
Blueberry111 -Moja kotka na jesieni parę sztuk upolowała, mam nadzieję, że powtórzy to teraz, na wiosnę
niula -Myślę, że na jesieni będzie większy wybór cebul jesiennych. Ja żyłkowe też w końcu posadziłam tej jesieni
Pierwszy słoneczny dzień tej wiosny - cały! Wcześnie tylko coś tam przebłyskiwało. Oby więcej takich dni