elka pisze:
Wysiane w domu roślinki należy przed wysadzeniem hartować - przez kilka dni wystawiać na powietrze (ale nie bezpośrednie słońce) stopniowo wydłużając czas. Gdy posadzimy je od razu do gruntu mogą przeżyć zbyt duży szok i zmarnieją lub wstrzymają na dłuższy czas wzrost. Jeżeli mają już właściwe 2 listki, można wysadzać, jeżeli to pierwsze, zaczekałabym. Ja przekonałam się, że lepiej posiać cynie, astry bezpośrednio do gruntu (nie mam odpowiedniej szklarenki). Wprawdzie kwitną trochę później, ale są zdrowsze, nie przeżywają zmiany środowiska. Wysiewam pod koniec kwietnia, jeżeli jest bardzo zimno, przykrywam włókniną.
Astry siałem już 2 tyg temu. Pogoda za oknem jest pochmurna więc nie rosną tak jak powinny a są trochę mniejsze niż zwykle bywały.
Za kilka dni będę je hartował ok 20stego, zwykle rozsadzam do gruntu.
W tym roku zasiałem 3 gatunki, prześlę wam zdjęcia jak już trochę podrosną, was też do tego zachęcam.
Niech cynie i astry żyją wieki.