Taka sobie roślina, którą wrzucam do tematów doniczkowych, ale w gruncie rzeczy uważam, że bardziej jest to tarasowe.
Nie dysponuję niestety zdjęciem portretowym, tylko w kompozycji:
Załącznik:
tarasowe.jpg [ 240.92 KiB | Przeglądany 3263 razy ]
To ta roślina o drobnych, dość jasnozielonych listkach i bardzo jaskrawoczerwonych kwiatkach
Odmiana karłowa - dostałam ją w prezencie 29 lat temu i dalej ma jakieś 40-50 cm wysokości.
Uprawa:
przede wszystkim wymaga okresu spoczynku zimą. W październiku stawiam roślinę pod dachem na ganku, żeby trochę przeschła ziemia. Im niższe temperatury, tym więcej zrzuca liści. Czasami trzymam nawet do przymrozku, żeby poszły wszystkie i w takim stanie wstawiam do piwnicy, gdzie zimą jest jakieś +5 stopni. Przez zimę trzeba podlać bardzo niewiele, raz na parę tygodni, tylko tak, żeby bryła korzeniowa nie zaschła w całości.
W środku lutego (mniej więcej) przypominam sobie o roślinie, idę do piwnicy, przycinam gołe gałązki i wstawiam ją na parapet do ciepłego pokoju. Zwykle wypuszcza listki w ciągu 3-4 dni, błyskawicznie! W kwietniu-maju, w zależności od temperatur, wędruje najpierw na ganek, a potem na taras i tam spędza czas aż do jesieni.
Kwitnie zazwyczaj obficie i bardzo długo, całe lato. Czasami zawiązują się też owoce. Są wielkości orzechów włoskich, początkowo zielonkawe, potem czerwone mocno, w końcu zasychają. Czasami też potrafią pęknąć (wybuchnąć
). Można je zerwać i spróbować zjeść, w środku wyglądają jak zwykły granat, z tym że miąższ wokół nasion jest przezroczysty. Nie są ani zbyt słodkie ani zbyt kwaśne (myślę, że nasze słońce jednak jest za słabe).
Problemy:
najgorsze są mączliki, ale jakoś (odpukać) od dłuższego czasu ich nie mam. Radykalna metoda antymączlikowa: napełnić zlewozmywak roztworem Ludwika, obrócić roślinę do góry nogami i wykąpać całą w mydlanej wodzie. I tak codziennie przez parę tygodni. Żaden mączlik tego w końcu nerwowo nie wytrzyma
Wdzięczna roślina z powodu obfitego kwitnienia, przyjemnego wyglądu i łatwej pielęgnacji. No i całkiem dobrze rozmnaża się z sadzonek
B.