Dzisiaj jest 27.04.2024 03:18

Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
Post: 04.09.2009 22:42 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 03.09.2009 10:45
Posty: 10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pochwały: 0
witam,
mam problem ze swoimi kaktusami- miałam ich prawie 20 sztuk, ale ostatnio połowy musiałam się pozbyć. Z jednej strony odnosiłam wrażenie, jakby miały za dużo wody (choć ziemia zazwyczaj była sucha), bo widoczne było gnicie od dołu kaktusa, z drugiej strony niektóre wyglądały jakby usychały- nabierały szaro-brązowego koloru i "chudły". Kolejna sprawa- to pojawianie się białych plamek- jakby pleśni albo czegoś w rodzaju małych kuleczek waty, następny objaw: dla mnie przypomina osadzanie się kamienia, np od złej wody, no i ostatni mój problem- nigdy mi same z siebie nie zakwitły:( stoją wciąż w tym samym miejscu- na parapecie od strony zachodniej, mają cały czas jasno, podlewane wszystkie tak samo- choć nie jestem w stanie określić jak często- czy raz na 2 tyg, częściej czy może nie...bo robię to tak jak mi się przypomina...:( może ktoś ma dla mnie rady ;) bardzo lubię kaktusy i nie chciałabym pozbywać się tych, które mi pozostały...
no i czy na wierzchu ziemi mogę nasypać np jakiś piasek, czy drobne kamyki, lub coś w tym rodzaju?

z góry dziękuję za pomoc ;)

pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05.09.2009 11:33 
Offline
Starszy ogrodnik
Starszy ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.04.2009 07:43
Posty: 661
Lokalizacja: Lublin
Pochwały: 0
Witaj, jakiej ziemi używasz? Kaktusy to tylko i wyłącznie w specjalnej dla nich ziemi rosną, ziemia taka musi przepuszczać powietrze cały czas. Z piachem i kamykami odradzam bo jak nasypiesz na górę piach to będzie utrudniony dostęp do powietrza. Kaktusy wbrew pozorom lubią wodę, są po prostu odporne na długi jej brak. Wydaje mi się ze ziemia jest tu problemem.

_________________
Flora i Fauna to nasza przyszłość. Bez niej człowiek nie będzie istniał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05.09.2009 16:52 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 03.09.2009 10:45
Posty: 10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pochwały: 0
No właśnie do tej pory używałam takiej zwykłej, ale teraz zakupiłam w sklepie ogrodniczym- "odkażoną ziemię do kaktusów" oraz płynny nawóz do kaktusów z dżdżownic kalifornijskich ;) a co do piasku czy kamyków na wierzchu- w wielu miejscach przeczytałam, że to właśnie powoduje szybsze odprowadzanie wody do korzenia i chroni kaktusa przed gniciem, no ale teraz to już nie wiem :P

Właśnie zauważyłam niepokojące niebieskie plamy na jednym z moich kaktusów- ma go najdłużej ze wszystkich- od 9 lat, przez ten czas zwiększył swoją wielkość 2-krtonie i nigdy z nim problemów nie było, a teraz na jednej z trzech odnóg pojawiły się takie plamy- czy wiecie może co to jest i przede wszystkim co mam z tym zrobić?
poniżej zdjęcie- niestety mało ostre, ale nie mam aparatu, którym bym zrobiła wyraźniejsze :(


Załączniki:
20090906(002).jpg
20090906(002).jpg [ 33.55 KiB | Przeglądany 3438 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06.09.2009 20:30 
Offline
Starszy ogrodnik
Starszy ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.04.2009 07:43
Posty: 661
Lokalizacja: Lublin
Pochwały: 0
Po zmianie ziemi powinno być już tylko lepiej, nie wiem co to za niebieskie plamki, niestety nie pomogę, sprawdź dokładnie uprawę każdego kaktusa jakiego tylko masz - niektórym kaktusom wbrew opiniom zalecanie jest miejsce półcieniste. Co do sypania piasku i kamyków to może masz rację - ja nie pomyślałam ale są przecież różne rodzaje piasku. Ja osobiście nie sypię nic :)

_________________
Flora i Fauna to nasza przyszłość. Bez niej człowiek nie będzie istniał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06.09.2009 21:47 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 03.09.2009 10:45
Posty: 10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pochwały: 0
Te niebieskie plamki, to prawdopodobnie również gnicie- tylko tak dziwnie od góry :( wyczytałam, że można odciąć taką gnijącą końcówkę, że kaktusik powinien się zabliźnić i wypuścić boczną odnogę, ale dotąd nie robiłam takich "zabiegów" i nawet nie wiem jak się za to zabrać ;/ no i już widzę kolejny problem, na jednym kaktusie mam wełnowca!!! więc jutro w ogrodniczym szybko muszę kupić jakiś preparat na to paskudztwo, co by mi się nie rozprzestrzeniło na pozostałe ;/

pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30.09.2009 12:24 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 30.09.2009 12:23
Posty: 2
Pochwały: 0
Też tak miałem, ale dzięki poradom z forum, udało mi się uratować roślinki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Zdjęcia kwiatów | Powered by phpBB ® Forum Software © phpBB Group

Jaka to roślina


Bezpłatny biuletyn o kwiatach

Co to jest newsletter ?

Kontakt z redakcją serwisu

Copyright ® 2005-2012 SwiatKwiatow.pl