Witajcie, mam problem z moimi kwiatkami, mam wrażenie że gnije mi ziemia bo we wszystkich doniczkach ziemia ma biały nalot który wygląda jak pleśń. Jaka może być tego przyczyna i czym to leczyć? Już jednego kwiatka straciłam, nie chce stracić wszystkich.

flora: Pisz poprawnie.

Jeżeli to rzeczywiście pleśń, można zebrać wierzchnią warstwę i zastosować Topsin. Wierzchnią warstwę uzupełnić dobrej jakości ziemią (można na wszelki wypadek wcześniej wyprażyć by zlikwidować ewentualne grzyby czy szkodniki).
Biały nalot może też świadczyć o zasoleniu gleby.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Czasami trzeba zastosowac chemie ale nie zawsze...
U mnie tez zaczynal wyspepowac taki bialy nalot ( wilgotnosc i temperatura sprzyja grzybowi ) ale prosta czynnosc zapobiega temu.
Po kazdorazowym podlewaniu, na drugi dzien, biore ...widelec... i " przekopuje" ziemie w doniczkach co daje 3 korzysci ; doprowadza powietrze do korzeni ( czego roslina potrzebuje czasami wiecej niz wody ), przeciwdziala szybkiemu odparowaniu wody, sucha powierzchnia zapobiega rozwojowi microorganizmow.

_________________
Sorrki ale moj computer nie posiada PL znakow..!!!

Topsin też dobry ale do odkażenia ziemi polecam PREVICUR ENERGY

Zazwyczaj jeśli ziemia mi gnije staram się ją po prostu zmienić, ale w dużych donicach tez stosuję PREVICUR ENERGY i spisuje się bardzo dobrze. Może spróbuj z tym środkiem?

Spróbuj też po zebraniu ziemi nasypać trochę niewielkich kamyczków na podstawkę, żeby woda spokojnie odpływała. U mnie pomogło.