Jak bym miała oranżerie to na pewno też by nie narzekały tak jak wiele innych gatunków, a do tego mogłabym mieć ich sporo więcej, a tak pozostają parapety i piwnica.
Co ciekawe dwie siewki cytrusów trzymane w piwnicy całkiem dobrze się trzymają a był to czysty eksperyment.
W tym roku już chyba nie wystawię cytrusów na pełne słońce, tylko będą pod folią, tylko jeszcze nie wiem gdzie.

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka

Cytrusy w zimie jeżeli mają niską temperaturę to nie potrzebują dużo światła.

Nie sądziłam że dadzą tam radę i nie wiedziałam jak podlewać, ale cenniejszych okazów chyba bym sie tam nie odważyła dać.

Najbardziej mi szkoda kalamondynki bo już była spora i ładnie kwitła i owocowała.

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka

Jeżeli mają niską temperaturę to bardzo oszczędnie z podlewaniem. Lepiej przesuszyć niż przelać.

Teoria teorią, ale ja mam większy problem ze zrozumieniem ile to oszczędnie.

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka

Możesz badać wilgotność za pomocą patyczka do szaszłyków. Ja swoje przesuszam do tego stopnia, że listki zaczynają się kłaść. Najlepiej widoczne to jest na młodych przyrostach.
Zbyt mocne przesuszenie może spowodować, że kilka listków spadnie, lecz wolę to niż przelanie które może zagrozić całej roślinie.

W sumie tak robię z tymi w piwnicy, ale na nich mi nie zależy, a do tego tam mam trochę utrudniony do nich dostęp więc ciężko kontrolować większą ilość. Łatwiej mi tak podlewać sukulenty, czyli jak zaczynają być miękkie to dostają wody.

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka

Dopisuję się do wątku, bo już kiedyś zgubiłam

_________________
Pozdrawiam, Natalia

Zielona ferajna
Truskawkowa działka
Mój świat w fotografii
Moje blogi Fotoblog Działkowy

W każdym bądź razie ja przesuszam cytrusy w zimie. Teraz dzień jest już dłuższy od najkrótszego o prawie dwie godziny i cytrusy zaczynają wegetację.

Mój eukaliptus cytrynowy nie wygląda jak by miał przetrwać zimę. Ja akurat za tym gatunkiem nie przepadam, ale mam się uparła ze on najładniej pachnie, więc bez większych nadziei posiałam jakieś stare nasiona które leżały już chyba 2 lata.
Na ziemi nie ma pleśni, jedynie zdjęcie jakoś tak dziwnie wyszło.
[url=https://postimg.org/image/te6uoti15/]


Chciałam zamówić nasionka żółwika bo moje nie przetrzymały zimy, a tu się okazało że tam gdzie kupowałam już ich nie mają.
Ma ktoś jakiś sprawdzony sklep internetowy, albo użytkownika allegro, gdzie mają Dioscorea elephantipes?

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka