Witam, mam następujący problem, jakiś czas temu coś zaatakowało moją mała szeflerkę, jej listki od spodu robiły się w malutkie czarne kropeczki, zaróżowiały się od brzegów, robiły się sinobrązowe po czym odpadały same albo po dotknięciu... zauważyłam na blaszce liściowej malutkie robaczki, nie muszki, nie pajączki tylko takie małe przecineczki, czarne (chyba z białym paseczkiem na środku), długości na 2 - 3 mm, szerokie na 0,5 mm.... proszę pomóżcie mi co to może być, bo już zaatakowało mi 3 kwiaty
teraz te robaczki zauważyłam na moim benjaminie i 2 robaczki na trawce...... cholerstwo się rozprzestrzeniło w kilka dni
Bardzo prosze o pomoc!!!!!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie
Muffka