Zrobiłam zdjęcie rano, proszę nie patrzcie na bałagan, tak mi zostało po jesiennyc pracach , nie mogłam ruszyć nijak bez gazonów i zostawiłam
Załącznik:
DSC06582.JPG [ 261.46 KiB | Przeglądany 283 razy ]
Za płotem, po lewej rośnie jeszcze wysoki świerk, tak więc słoneczko tylko rano i troszkę za dnia, ale niespecjalnie dużo.
Zaznaczyłam mniej więcej jak mają być ustawione gazony, między aktualny poziom gruntu a nową ziemię położę matę. Całkiem spory kawałek do zagospodarowania się okazał.
Z tyłu, między płotem a brzozą sadzę hortensję pnącą i puszczam ją na płot.
Prawdopodobnie dorzucę też jakiś bluszcz, żeby zimą też było trochę zielonego.
Później w kącie pójdzie tawułka (70cm), przed nią wetlina - pod płotem wyższa odmiana, od strony skrzyni niższa. (Ursula Red 60cm i Picta 40 cm).
Dorzucam tam jeszcze z przodu serduszkę (30cm) i myślę co by jeszcze dać do tyłu pod płotem, może też tawułki? Z przodu myślałam o liliowcach i hostach.
Rabatka niestety typowo letnia, zimą będzie łyso...
Mam jeszcze 2 miniaturkowe wawrzynki, chyba też trafią do tego kącika, tylko muszę sprawdzić wymagania glebowe, czy będą odpowiednie.
W gazonach zamieszkają pierwiosnki.
W następnym kroku planuję z drugiej strony skrzyni utworzyć różaną rabatkę, to już będzie prosta sprawa dlatego zostaje na koniec.
Strasznie długo mi schodzi planowanie i organizowanie ogrodu, już w latach
Ale nie muszę się przecież spieszyć, a obowiązki zawodowe oraz wyjazdy co weekendowe wcale nie pomagają
.
Ale mi to nie przeszkadza bardzo, tylko troszeczkę
Co myślicie o moich pomysłach na tę rabatkę?