Dzisiaj jest 24.04.2024 07:59

Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 24.04.2013 16:33 
Offline
Super ogrodnik
Super ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.11.2012 16:13
Posty: 1581
Lokalizacja: SW
Pochwały: 7
Na liściach nowych sadzonek pojawiły się jakieś czarne kropeczki. Wygląda to tak, jakby były posypane ziemią :help:
Oprócz tego roślina wygląda dziwnie. Stare listki są ciemne i błyszczące, ale te młode są jasne i matowe. Listki od spodu i łodyżki są zdrowe. Na domiar złego nowe listki to jakieś mutanty - nie mają ząbków i mają różne nieokreślone kształty, widać że nie mają siły wyrastać - więc coś jest nie tak. Czy to może być choroba - czy ktoś spotkał się z takimi objawami :?: :cry: Czy mam ściąć chorą górę :shock:


Załączniki:
Komentarz: widoczne czarne kropki na liściu z lewej strony
1.jpg
1.jpg [ 125.59 KiB | Przeglądany 2164 razy ]
2.jpg
2.jpg [ 135.02 KiB | Przeglądany 2164 razy ]
Komentarz: dziwne kształty młodych listków
3.jpg
3.jpg [ 126.59 KiB | Przeglądany 2164 razy ]
4.jpg
4.jpg [ 128.5 KiB | Przeglądany 2164 razy ]

_________________
Przyroda nas przeżyje...
(Wszystkie moje zdjęcia powiększają się po kliknięciu)


Górskie cudeńka
Moja skromna kolekcja
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 26.04.2013 15:56 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33394
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
Wiero, czy tych zmian na liściach przybywa? Może zerwij jeden liść i obejrzyj przez lupę czy nie widać jakiegoś szkodnika.
Wydaje mi się, że kiedyś miałam coś podobnego na jakimś liściu, ale nie przejęłam się zbytnio i chyba nie było żadnych konsekwencji.

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 27.04.2013 06:51 
Offline
Super ogrodnik
Super ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.11.2012 16:13
Posty: 1581
Lokalizacja: SW
Pochwały: 7
Elu - cieszę się, że zawsze mogę na Ciebie liczyć :flower3:
To niestety ostatnie podrygi mojego Kalanchoe, nie będę już nad nim się więcej rozczulać, ani kupować specjalnie dla niego lupy.
Obecnie przechodzi kwarantannę w izolatce na parapecie u koleżanki. Wyniosłam go, aby nie zaraził mi reszty moich kwiatków i dałam mu 2 tygodnie...potem kierunek śmietnik. Obcięłam wszystkie "zarażone" pędy i stoi taki łysy :whistling:

_________________
Przyroda nas przeżyje...
(Wszystkie moje zdjęcia powiększają się po kliknięciu)


Górskie cudeńka
Moja skromna kolekcja


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 27.04.2013 16:11 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33394
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
Zawsze mi szkoda gdy jakaś roślinka jest nie do uratowania, moje są "żelazne". Jeszcze kwitną.

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 12.05.2013 13:43 
Offline
Super ogrodnik
Super ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.11.2012 16:13
Posty: 1581
Lokalizacja: SW
Pochwały: 7
elka pisze:
Wiero, czy tych zmian na liściach przybywa? Może zerwij jeden liść i obejrzyj przez lupę czy nie widać jakiegoś szkodnika
Chyba choroba się rozprzestrzenia. Pożyczyłam lupę i wygląda to na jakąś narośl, ale jest tego więcej :shock: Może to jakiś grzyb....szkodników nie widać.


Załączniki:
1.jpg
1.jpg [ 131.27 KiB | Przeglądany 2079 razy ]
2.jpg
2.jpg [ 139.85 KiB | Przeglądany 2079 razy ]

_________________
Przyroda nas przeżyje...
(Wszystkie moje zdjęcia powiększają się po kliknięciu)


Górskie cudeńka
Moja skromna kolekcja
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 12.05.2013 14:18 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33394
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
Nie mam pojęcia co to może być. Próbowałaś zeskrobać? Oderwij może te listki.

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 12.05.2013 14:22 
Offline
Super ogrodnik
Super ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31.08.2012 16:53
Posty: 1617
Lokalizacja: Zabrze
Pochwały: 12
Tak się zastanawiam czy to aby nie żerowanie Wciornastków (przylżeńce), przy ich żerowaniu początkowo ich nie widać, widoczne są dopiero gdy zmian jest duużo, duuużo więcej.

_________________
Pozdrawiam, Ola

"Nie bójmy się eksperymentowania" Piotr Piesik

Zieloni współlokatorzy
Ogródek IsKiErKi
Podział dendrobium - krok po kroku
Nadwyżki IsKrY


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 12.05.2013 14:44 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33394
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
Wciornastki powinno się zauważyć, takie "przecinki". Też o nich myślałam, ale Wiera pisze, że szkodników nie widać. Możesz przemywać roślinkę wodą z detergentem i trzymać na powietrzu. Moje już dawno się "wietrzą" :rotfl2:

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 13.05.2013 07:58 
Offline
Super ogrodnik
Super ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.11.2012 16:13
Posty: 1581
Lokalizacja: SW
Pochwały: 7
Roślina wylądowała właśnie w koszu :wallbash:
Czytałam o tych przylżeńcach i być może Ola trafiła. Obrywałam sukcesywnie chore listki i po kilku dniach czarne kropki pojawiały się na następnych. Robiłam obserwacje na dwóch roślinach jednocześnie, ponieważ miałam sadzonki w dwóch doniczkach (z tej samej rośliny matecznej). Po zeskrobaniu i przemyciu widać było ubytek na liściu...lekkie wgłębienie(fotka). Najpierw pojawiały się białe kropki,
(te nie dały się zeskrobać), a potem czerniały, robiły się grubsze, a kupka coraz wyższa. Być może z biegiem czasu jakbym nie obrywała chorych listków pojawiłyby się widoczne wciornastki.
Bawiłam się z tym dla własnej ciekawości, ale od początku było wiadomo, że roślina nie przeżyje :evil: Dziękuję za zainteresowanie :heart:


Załączniki:
0.jpg
0.jpg [ 144.56 KiB | Przeglądany 2062 razy ]

_________________
Przyroda nas przeżyje...
(Wszystkie moje zdjęcia powiększają się po kliknięciu)


Górskie cudeńka
Moja skromna kolekcja
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 08.12.2013 11:58 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 29.09.2012 18:54
Posty: 6
Pochwały: 0
Ja jednak postanowiłem powalczyć o swój kwiatek bo na wiosnę
chce podzielić go na kilka doniczek a widzę że czeka mnie mała
wojna z szkodnikami.


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Zdjęcia kwiatów | Powered by phpBB ® Forum Software © phpBB Group

Jaka to roślina


Bezpłatny biuletyn o kwiatach

Co to jest newsletter ?

Kontakt z redakcją serwisu

Copyright ® 2005-2012 SwiatKwiatow.pl