Witam Wszystkich,

Mam pytanie, czy ktoś miał problem z kaliami, ja mam piękne kalie ale gniją im cebulki...... Zaczęły wypuszczać pierwsze listki i przestały rosnąć. Wykopałam jedną z ciekawości i zobaczyłam, że bulwy od spodu są miękkie i wyglądają tak jakby zaczynały gnić........ Czy można w jakiś sposób uratować te bulwy. W tym roku miałam też poważny problem z tulipanami ale cebulkach tulipanów była szara pleśń, część z nich musiałam wyrzucić. Czy przyczyną tych chorób mogła być ziemia??
Za odpowiedź z góry bardzo serdecznie dziękuję.

Jeśli bulwy miały zbyt dużą wilgoć to też pleśń mogła je zaatakować - kwiat ten lubi stanowisko słoneczne i dobrze jest go obsypać żwirem grubo ziarnistem spróbuj może jakiś kwiat uratujesz.

Wielkie dzięki........ Problem w tym, że nie widać pleśni a bulwy są miękkie i tylko od spodu, spróbuję je troszeczkę przesuszyć, bo do tej pory wilgoci miały pod dostatkiem....... Wielkie dzięki

Ja bym odcięła ostrym nożem miękką część bulwy aż do zdrowego. Można miejsce cięcia zasypać węglem drzewnym lub po prostu przesuszyć. Tak zrobilam w ubiegłym roku i niektóre wprawdzie mi nie zakwitły, ale ładnie się rozrosły i w tym roku pewnie będą kwitnąć.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Zrób tak jak radzi elka .obetnij miękkie części bulwy.

_________________
Pozdrawiam dominik12

Ok, więc pędzę to zrobić......... Bardzo dziękuję za odpowiedź, strasznie zależy mi na uratowaniu bulw, ponieważ kupiłam ciekawe okazy i nie chciałabym ich stracić.