Witam!!!Dwa tygodnie temu dostałam Phalaenopsisa. Jak do tej pory wszystko było ok ale teraz zauważyłam że roślina ledwo trzyma sie w doniczce. Żeby nie było wątpliwości w sklepie bardzo mocno trzymał się w podłożu.
Żaden kwiat ani pąk nie odpadł (odpukać) orchidea ma dwa pędy kwiatowe które świetnie się trzymają,jednak jeden powoli sie przechyla chyba dlatego że cała roślina nie jest stabilna. pędy są podparte kijkami i przypięte klipsami do storczyków. Kwiaty rozwijają się tak jak trzeba, po kolei.
Teraz najgorsze...
( Już trzy młode listki zżółkły i odpadły.Przy podstawie starszego który jeszcze się trzyma widać 1 centymetrową szarą plamkę. Na najstarszym liściu prawie na samej górze jest prawie okrągła plama o średnicy ok. 1 cm o wokół niej liść sie marszczy. tkanka na plamie jest taka jakby woda z niej zniknęła ale nie jest jeszcze całkiem sucha ani brązowa. Większość korzeni robi sie żółta lub brązowa na końcówkach.
Jestem w tych tematach zielona, zresztą to mój pierwszy storczyk i nie wiem do końca jak go uprawiać.Orchidea jest w oryginalnej doniczce, nie przesadzałam jej i nie podlewałam bo korzenie są jeszcze zielone i na ściankach doniczki jest "rosa".
Proszę i z góry dziękuje za pomoc.