Dzisiaj jest 29.03.2024 12:57

Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 03.12.2012 21:37 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 31.08.2012 11:11
Posty: 1
Pochwały: 0
Witam

Chciałem prosić o pomoc. Otóż mój ficus zaczął ostatnio bardzo zrzucać liście. Czytałem, że może być to spowodowane przelaniem, jednak uważam na to dość poważnie. Podobną sytuację miałem rok temu, również na zimę. Zrzucił wszystkie liście mimo że do zimy rósł bardzo ładnie. Na szczęście z praktycznie samych suchych gałązek po przesadzeniu w nową ziemię na wiosnę odżył. Niestety sytuacja powtarza się i teraz :/ czym to jest spowodowane? Roślinka stoi na północnym parapecie. Proszę o pomoc i mam nadzieję na cenne wskazówki.


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 03.12.2012 22:14 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33373
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
Wydaje mi się, że główną przyczyną jest zmiana warunków - zimą zazwyczaj mamy mniejszą wilgotność powietrza, występuje także niedobór światła. Można ułatwić roślince przebycie tego trudnego okresu przez częste spryskiwanie, jeśli jest możliwość, należałoby przestawić ją w nieco jaśniejsze miejsce.
Na szczęście mimo utraty liści w okresie zimowym, wypuszcza nowe wiosną.

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 04.12.2012 18:03 
Offline
Super ogrodnik
Super ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31.08.2012 16:53
Posty: 1617
Lokalizacja: Zabrze
Pochwały: 12
U mnie sytuacja w tym roku wygląda dokładnie tak samo, podejrzewam że jest to wina rozpoczętego sezonu grzewczego... Również traci liście do tego pędy centralnie zaczynają więdnąć i marszczyć się, coś czuję że nie przetrwa w takich warunkach... Kilka lat wstecz nic się nie działo mimo iż stoi w najjaśniejszym miejscu na południowym parapecie :(
Myślę że tak jak moja przedmówczyni pisze zima to trudny okres dla roślin, zmiana temperatury, mniejsza ilość światła słonecznego i niestety niektóre roślinki zwyczajnie w świecie marnieją na naszych oczach...

_________________
Pozdrawiam, Ola

"Nie bójmy się eksperymentowania" Piotr Piesik

Zieloni współlokatorzy
Ogródek IsKiErKi
Podział dendrobium - krok po kroku
Nadwyżki IsKrY


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 06.09.2014 15:56 

Pochwały: 0
elka pisze:
Wydaje mi się, że główną przyczyną jest zmiana warunków - zimą zazwyczaj mamy mniejszą wilgotność powietrza, występuje także niedobór światła. Można ułatwić roślince przebycie tego trudnego okresu przez częste spryskiwanie, jeśli jest możliwość, należałoby przestawić ją w nieco jaśniejsze miejsce.
Na szczęście mimo utraty liści w okresie zimowym, wypuszcza nowe wiosną.


Moi sąsiedzi chcieli wyrzucić 15-letni "goły okaz" - stracił liście prawdopodobnie z powodu przeciągów, jego łodygi wydawały się zasuszone gdy dodatkowo cały luty '14 przeleżał na zimnym korytarzu ,później w ciemnej piwnicy gdzie temp. wahała się od 12-15*C.

W kwietniu tego roku wystawiłem go do swego ogródka, do pół-jasnego naroża i nawet o nim zapomniałem, tzn nie podlewałem go i nie doglądałem, aż tu 2 tyg.temu patrzę - "odbił" od korzenia.
Załącznik:
beniaminek z korzenia 2014-09.jpeg
beniaminek z korzenia 2014-09.jpeg [ 53.89 KiB | Przeglądany 649 razy ]

Góra pozostała sucha więc ją ściąłem pozostawiając półmetrowy kikut.
Podłoża nie ruszałem. Chciałbym teraz kompletnie zmienić podłoże i przyciąć go do dołu. Nie wiem czy dobrze postąpię?
Może jednak jeszcze dać mu spokój przenosząc go tylko do mieszkania a przesadzenie pozostawić do przyszłej wiosny?


Na górę
  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 13.09.2014 01:02 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 12.09.2014 18:54
Posty: 81
Pochwały: 0
Beniaminek ma to do siebie, że jest wrażliwy na wszystko: na warunki atmosferyczne, na zmianę położenia i na podlewanie.
Beniaminki nie lubią być przestawiane. Odnośnie sezonu grzewczego, mój beniamin stoi przy grzejniku i nic mu nie jest, zrzuca troszkę liści, ale praktycznie przez cały rok. Zauważyłam, że nie lubi zbyt obfitego podlewania.


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 15.09.2014 09:40 

Pochwały: 0
justi67 pisze:
Beniaminek ma to do siebie, że jest wrażliwy na wszystko: na warunki atmosferyczne, na zmianę położenia i na podlewanie.
Beniaminki nie lubią być przestawiane.(...)

...rzecz oczywista ale ja pytam - co mam zrobić z tym kikutem i ziemią?


Na górę
  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 15.09.2014 11:32 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 12.09.2014 18:54
Posty: 81
Pochwały: 0
Mój beniamin kiedyś stracił prawie wszystkie listki, nie przycinałam go, normalnie się nim "zajmowałam" i odżył, teraz ma mnóstwo listków. Jeśli nie zauważasz żadnych zmian w podłożu to bym nie zmieniała. Swoją drogą może on potrzebuje odrobiny słońca?


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 16.09.2014 08:19 

Pochwały: 0
justi67 pisze:
Mój beniamin kiedyś stracił prawie wszystkie listki, nie przycinałam go, normalnie się nim "zajmowałam" i odżył, teraz ma mnóstwo listków. Jeśli nie zauważasz żadnych zmian w podłożu to bym nie zmieniała. Swoją drogą może on potrzebuje odrobiny słońca?

Obecnie ma dużo słońca bo trzymam go w ogródku gdyż jest b.ciepło.
Oczywiście jak temp. spadnie poniżej 10*C to go przeniosę do mieszkania.
Ten egzemplarz został prawdopodobnie dobrze "przewiany" i przemarzł - stąd "odbił" tylko od korzeni - góra jest wysuszona i pusta.


Na górę
  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 16.09.2014 09:00 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 12.09.2014 18:54
Posty: 81
Pochwały: 0
roh65 pisze:
justi67 pisze:
Mój beniamin kiedyś stracił prawie wszystkie listki, nie przycinałam go, normalnie się nim "zajmowałam" i odżył, teraz ma mnóstwo listków. Jeśli nie zauważasz żadnych zmian w podłożu to bym nie zmieniała. Swoją drogą może on potrzebuje odrobiny słońca?

Obecnie ma dużo słońca bo trzymam go w ogródku gdyż jest b.ciepło.
Oczywiście jak temp. spadnie poniżej 10*C to go przeniosę do mieszkania.
Ten egzemplarz został prawdopodobnie dobrze "przewiany" i przemarzł - stąd "odbił" tylko od korzeni - góra jest wysuszona i pusta.


to uważaj z kolei żeby nie miał za dużo słońca ;) Bo wystawiony na zbyt ostre słońce może właśnie zareagować zrzucaniem ich


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 18.09.2014 15:38 

Pochwały: 0
justi67 pisze:
(...)

to uważaj z kolei żeby nie miał za dużo słońca ;) Bo wystawiony na zbyt ostre słońce może właśnie zareagować zrzucaniem ich

To nie mój "ostry" balkon gdzie tylko pelargonie się udają - ma raczej pół jasno i obcuje razem z daturami ,a słońce coraz niżej i nie piecze jak w środku lata.


Na górę
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Zdjęcia kwiatów | Powered by phpBB ® Forum Software © phpBB Group

Jaka to roślina


Bezpłatny biuletyn o kwiatach

Co to jest newsletter ?

Kontakt z redakcją serwisu

Copyright ® 2005-2012 SwiatKwiatow.pl