Puschel777 pisze:
Bziczku na co jest to ziolo.
podoba mi sie i szkoda ze mrozik ja dopadl.
Moze sie odbije?....
Bełżyna jest odporna na mróz - zmarzły tylko kwiaty, roślina żyje.
Skopiowałem dla Ciebie zastosowanie:
Zastosowanie mają liście świeże lub suszone zawierające trwałe olejki eteryczne i gorycze. Mogą być dodawane w małych ilościach do zup, mięs, dziczyzny, sałatek, młodych ziemniaków i ciast owocowych. W kosmetyce stosuje się mycie włosów i skóry naparem z liści. Leczniczo napar stosowano na dolegliwości żołądkowe, przeziębienia, do łagodzenia bólów porodowych, leczenia oparzeń, ukąszeń i użądleń owadów.