- osobiście wydaje mi się, że nie jest to szczepienie - [szczepienie roślin ozdobnych polega na wszczepieniu zraza odmiany szlachetnej w nieszlachetną (dziczka) podkładkę ...], tylko "połączenie - złączenie" trzech sadzonek w celu zrośnięcia się kaudexami - wszystkie maja pozostawione własne korzenie. Trzymam mocno kciuki za powodzenie tej "operacji", bo w jej wyniku, może wyrosnąć bardzo ciekawa roślina o super kaudexie, za podjętą decyzję..

Ja już szczepiłem odmiany nieszlachetne na odmianach szlachetnych
Wbrew twoim wywodom to jest szczepienie, szczepienie przez Ablaktację. Nie ma czegoś takiego jak zrośnięcie itp.
Za życzenia dziękuję.

- mam przeciwne zdanie, tz. jak się nie zrosną dwie, trzy sadzonki, zraz z podkładką, to nie będzie efektu włożonej pracy. Nieważne czy to nazywamy zrośnięcie czy szczepienie czy ablaktacja ważne, że wiemy o co chodzi .

Chodziło mi tylko o to Mieczysławie, byś nie wprowadzał w błąd forumowiczów. To jest szczepienie i takim pozostanie wg. definicji.
Zresztą na innych forach nazywają to również szczepieniem.
Mam nadzieję że się zrosną.

Poznałam nowy termin 'szczepienie przez ablaktację'. Wiedziałam, że tak się też szczepi, ale terminu nie znałam. Forum ciągle czegoś uczy

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Ciekawy eksperyment. Czekam na efekty.
Akwelan_45 a czy to dobry czas na przycięcie korony by się rozkrzewiły ?

_________________
pozdrawiam
Ania

moje zielone królestwo II
[Tajemniczy ogród Ani cz. II
Anglia moimi oczami

Zbyt krótki dzień, mało światła, rośliny raczej w spoczynku - czynniki przeciwne przycinaniu, osobiście wstrzymałbym się do wiosny, będzie już dłuższy dzień. Jeżeli masz warunki do dobrego doświetlania roślin, światłem o parametrach sprzyjających wzrostowi roślin, można przyciąć jeżeli nie, to tak jak napisałem w pierwszym zdaniu.

Zdaje się, że wszystkim trzem roślinom zostawiłeś własne korzenie. Ciekawi mnie, czy któraś z nich nie uzyska pewnej "przewagi" przy rośnięciu i nie zagłuszy pozostałych. Bardzo interesujący eksperyment!

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Właśnie tego się obawiam. Nie wiem czy to przypadek, ale nie rosną w jednakowym tempie. Wysiane w tym samym czasie odmiany są różnej wielkości, największa jest dwukrotnie większa od najmniejszej.
Nie wiem czy to przypadek czy cecha odmiany. Mam za mało danych by to stwierdzić. Po przyjęciu się szczepienia roślina może się przechylać w jedną stronę. Może być i tak, że zaczną dzielić się równomiernie pokarmem, wtedy będą rosły równo. Sam jestem ciekaw jak to będzie.

Nie zrobiłbym takiego eksperymentu z trzema różnymi odmianami adenium. Jeżeli już, to np: trzy obesum, ale zobaczymy co z tego wyrośnie

_________________
Pozdrawiam Bogdan