Po lewej od sadzonek, to Uncarina roeosliana, po prawej Focea nataliensis, następnie Erytrina herbacea, a zwisające nad nią pędy Pachypodium succulentum .
Poza uncariną pozostałe to nabytki z tego roku. Będę je przechowywał razem z adeniami, czyli temp. ok. 12-15* i oświetlenie sztuczne.



Ilekroć jestem w Skierniewicach jestem tak zafascynowany adeniami, że po zakupie odchodzę i nie wiem od kogo kupiłem
Wyprzedaże są w Leroy, nie wiem czy we wszystkich jest ten sam asortyment. W niedzielę zostawiłem jeszcze kilka sadzonek dla innych, ale jeżeli dzisiaj będą to powiększę swoją "plantację"
W Czechach jest wiele miejsc, gdzie można kupić ładne okazy. Ja byłem wiosną w Dvorze Hralowym, a jesienią w Chrudimiu

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Dziękuję za odpowiedź.

Ja również pięknie dziękuję za info Obskoczyłam Gliwice,Katowice,Mikołów niestety nie ma ich.Będę szukać dalej

_________________
Marzenie przez pół wieku cz I,
Moje-marzenie-czII

(HE) NIULA Pozdrawia
Moje domowe towarzystwo
Nad programowe
...Nie uronię za nich ani jednej łzy...

Pozostajesz w naszej pamięci... Heniu, dziękujemy

W Łodzi wczoraj jeszcze były, ale dzisiaj już ich nie będzie , bo przyjadą do Pabianic . Mogę się z Tobą podzielić

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Byłaby niespodzianka gdyby wcześniej pojechały gdzieś indziej...

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Chyba nie wielu jest takich świrniętych

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Bardzo bym się ucieszyła jak byś się podzielił.
Nie było mnie i znów nadrabiam forum.

_________________
Marzenie przez pół wieku cz I,
Moje-marzenie-czII

(HE) NIULA Pozdrawia
Moje domowe towarzystwo
Nad programowe
...Nie uronię za nich ani jednej łzy...

Pozostajesz w naszej pamięci... Heniu, dziękujemy

Pogoda pod DUŻYM znakiem zapytania, bardzo źle wpływa, nie tylko na nas, ale rośliny również odczuwają ten niedobór słońca. Część moich Adenium stara się kwitnąć, niestety przypłaca to zrzucaniem liści. Roślina z kwiatami, ale bez zielonego dodatku, jakaś dziwna mi się wydaje. W naszej strefie klimatycznej, różnokolorowe kwiaty, są przyozdabiane zielonym dodatkiem. Pierwsze, pokazane na fotkach, ma soczystą zieleń liści:
Na pokazanych dwóch pierwszych fotkach, wyraźnie widać różnicę w wyglądzie kwiatów. Jeden z pąków kwiatowych (pierwsza fotka, kwiat po prawej stronie), pierwsze - zewnętrzne płatki miał "zmodyfikowane genetycznie" przez roślinę. Kwiat zamiast "okrągły", jest "rozciągnięty" na szerokość:





- drugie kwitnące Adenium, ogólnie wygląda niezbyt efektownie, tz. zrzuca większość liści:





- trzecie Adenium sprowadzone z Tajlandii, nie kwitnie, ale również zrzuca liście z głównego pędu, chociaż na dolnych gałązkach są młode zielone listki:

Moje liści nie zrzuca ale rośnie strasznie wolno,
Chyba wiosną im zmienię ziemie bo mają zwykłą kaktusową ze żwirem i może brak nawozu,,Ja już nie wiem co mam im dać by ruszyły, choć ich nie rozpieszczam
Cudne nawet ja zdeformowane.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Wydaje się, że typowa ziemia do kaktusów z dodatkiem tylko samego żwiru, nie jest zbyt odpowiednia dla Adenium. Moje rosną w bardzo przepuszczalnym podłożu z bardzo niewielkim dodatkiem typowej ziemi dla kwiatów doniczkowych. W nadchodzącym sezonie, będę przesadzał moje Adenium do świeżego podłoża o bardzo podobnym składzie w jakim do tej pory rosną, tz. bardzo luźnej, na bazie włókna kokosowego, sezonowanego z naturalnym obornikiem bydlęcym (suchym) z niewielkim dodatkiem ziemi do kwiatów i bardzo dużym procentowym dodatkiem lawy, perlitu, wermikulitu, lawy, dolomitu i oczywiście chipsów kokosowych. Już bym zaczął przesadzać część roślin, ale na kolejnej roślinie z mojego wysiewu pokazały się pąki kwiatowe, chętnie zobaczę jakie będą kwiaty. Najprawdopodobniej rozpocznę przesadzanie od Adenium Thai socotranum i arabicum, które nie "zdradzają" chęci do zawiązywania pąków kwiatowych.